iedyś nie było innego sposobu na zapoznanie drugiej osoby jak "zagadanie" do niej na ulicy, w kościele, autobusie czy kawiarni. W dzisiejszej dobie etap poznawania rozpoczyna się od sprawdzenia facebooka, odnalezienia interesującego nas profilu na sympatia.pl czy prześwietleniu historii na goldenline. Ludzie stali się kolejnym produktem do nabycia, a ich profile na wszelakich portalach społecznościowych są poniekąd ulotką dołączoną do danego egzemplarza. Kobieta czy mężczyzna jest w stanie poznać poglądy danej osoby, jej przyzwyczajenia czy zainteresowania jeszcze zanim zamienią pierwsze "cześć". Nie będąc częścią zintegrowanego systemu społecznościowego wypadamy z obiegu bo ludzie pomimo, iż z medium Internetu korzystają od niedawna to już stali sie nałogowcami. Pary z mojego otoczenia, które poznały się bez pomocy internetu mogę policzyc na palcach jednej dłoni, trzeba dodać także, że są to ludzie z długim stażem partnerskim. W dzisiejszej dobie osoby, ktore decyduja się na etap spotykania często mają juz za sobą długi okres wymiany informacji poprzez sms czy czatowanie na portalu społecznościowym co chcąc-niechcąc mimowolnie naradza w naszych umysłach uczucie - często mijające się z oczekiwaniami w starciu z rzeczywistością.
Co jest najdziwniejsze w obecnych czasach to to, że ludzie świadomie łaczą się w trójkąty - ja, mój partner i internet. W wielu przypadkach pomimo, iż juz znaleźliśmy swoją drugą połówkę, poszukujemy dalej. Otwieramy się na nowe znajomości bo, a nuż pojawi się cos lepszego, któś kto będzie lepszym odpowiednikiem obecnego partnera. Jeżeli natomast w danym związku pojawia się przeszkoda nie rozwiazujemy problemów wspólnie w związku bo którz lepiej aniżeli forum odpowie nam na nurtujace nas pytania.
Na własne zyczenie stalismy się niewolnikami portali, produktami do sprzedaży, sami sobie przykleiliśmy na czoła metki w postaci portali z oznaczeniami naszych wad i zalet to czy będzie Ci dane kochać i być kochanym zależy tylko i wyłacznie od tego ile linijek opisu siebie będziesz w stanie wyłuskać z własnych dokonań - życzę aby było ich jak najwiecej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz